- autor: robertg78, 2010-05-09 16:06
-
08.05.2010r. o godz.: 16:00 rozpoczął się mecz derbowy pomiędzy Kamionką i Strażakiem Mikołów.
Początek meczu to głównie gra w środku pola , potem uwidoczniła się przewaga naszego zespołu. W 26 min. Grochowski marnuje doskonałą sytuację. Także sytuacji sam na sam nie wykorzystują Płatek i Zaczek. Pod koniec pierwszej połowy dobre akcje Zaczka z prawej strony boiska, lecz bez wykończenia. Gospodarze tylko raz zagrozili naszej bramce w pierwszej połowie, ale Malcherek bez trudu chwyta piłkę z rzutu wolnego.
Druga połowa rozpoczyna się od akcji Majowskiego lewą stroną i wywalcza rzut rożny. Tym razem do rzutu rożnego podchodzi Tabacki, dokładnie dośrodkowuje na głowę Płatka, a nasz napastnik takich sytuacji nie marnuje i mamy 0:1. Kamionka mogła odpowiedzieć bramką po dośrodkowaniu z rzutu wolnego ale na szczęście nieporozumienie wśród napastników i nic z tego nie wyszło. W drugiej połowie to my stwarzaliśmy okazje do zdobycia bramki, lecz ani Guśtak ani Kuraś nie potrafili pokonać dobrze dysponowanego bramkarza gospodarzy w tym dniu. Mecz kończy się naszym zwycięstwem 1:0 i to jest najważniejsze. Trzeba jednak oddać gospodarzom to , że walczyli o każdy metr boiska i napewno nie zajmowaliby tego miejsca w tabeli jakby z każdym grali z takim zaangażowaniem i wolą walki. Co do boiska to niestety nie można było na nim pograć "piłką", ale pamiętajmy było takie same do obydwu drużyn. Cieszymy się z 3pkt., które przybliżają nas o mały kroczek do "A" Klasy.